Kaszel występuje w prawie 100 jednostkach chorobowych. Czy wiecie, że receptory kaszlu mogą występować nie tylko drogach oddechowych, ale również w przewodzie słuchowym i w osierdziu? Wie o tym każdy kto zakaszlał, bo za głęboko wprowadził kiedyś „patyczek” do uszu, albo ten, kto mając niewydolność serca pił syropy na kaszel, które nie pomagały.
Bardzo wielu pacjentów przychodzi do mnie pytając dlaczego ciągle kaszlą. Biorą mnóstwo specyfików z apteki i nic. Myślę, że odpowiedź Was zaskoczy. Opieram ją na wielu pracach naukowych, z którymi zapoznałem się pisząc obowiązkowy artykuł do zaliczenia specjalizacji, i oczywiście na swoim osobistym doświadczeniu. Oto kilka najistotniejszych powodów przewlekającego się kaszlu:
Złe nawilżenie powietrza
Kto z nas wie jak nawilżone jest jego powietrze w domu? No właśnie, bardzo często kaszel, zwłaszcza u dzieci, wiążę się z tym, że powietrze w domu jest „suche”. Dzieje się tak np. zimą, gdy kaloryfery grzeją, a my boimy się otwierać okna ze względu na smog. Prawidłowe nawilżenie powietrza waha się między 40-60%. Jeśli jest np. 30%, to trudno będzie nie kaszleć, ponieważ drogi oddechowe niejako „wysuszają się”, co wprost prowadzi do odruchów kaszlowych. Pamiętajmy też, że „przenawilżone” powietrze, np. powyżej 60% może prowadzić do infekcji grzybiczych, co też oczywiście jest złe. Cóż więc robić? Najprościej kupić sobie nawilżacz. Nie musi kosztować 1000 zł, najtańsze nawilżacze wieszały już nasze babcie na kaloryferach w postaci glinianych naczyń wypełnionych wodą. Nadal można kupić je w niektórych sklepach.
Kaszel poinfekcyjny
Niby głupia nazwa, bo po prostu chodzi o to, że mimo końca infekcji, np. zapalenia gardła, albo oskrzeli, nadal kaszlemy. Dlaczego tak się dzieje? Otóż z powodu infekcji receptory kaszlu niejako „uwrażliwiają” się na bodźce z otoczenia np. w postaci drobnych pyłków, i każde najmniejsze podrażnienie receptorów wywołuje odruch kaszlowy. Zdarzały mi się też przypadki, że było to zapalenie płuc, które nie było możliwe do „wysłuchania” nad płucami w gabinecie. Dostrzec je można było jedynie na zdjęciu Rtg. Powstała sugestia, aby każdy lekarz w przypadku kaszlu trwającego dłużej, niż 2 tygodnie zlecał Rtg klatki piersiowej, ponieważ zapalenia płuc bywają podstępne.
Krztusiec
Krztusiec ma bardzo ciekawy, charakterystyczny objaw, mianowicie, napad kaszlu, aż do wymiotów. Nie da się tej choroby „wysłuchać” w gabinecie lekarza, bo nie daje objawów osłuchowych. Natomiast można wykonać badanie przeciwciał, niestety płatnie w POZ.
Alergia
Objawy alergii mogą być przeróżne – od łzawienia oczu, poprzez biegunkę, obrzęki aż po…kaszel.
Nieprawidłowe leczenie kaszlu
Bardzo często kaszel jest źle leczony, np. kaszel mokry z wydzieliną zalegającą w drogach oddechowych leczony jest lekiem przeciwkaszlowym. Powoduje to sytuację absurdalną, bo wydzielina nie może się wydostać i gromadzi się w drogach oddechowych, pogarszając stan pacjenta. Niestety spotykam się z tym dość często w gabinecie.
Początek astmy
Poranne napady kaszlu ze śluzem to typowy początek choroby zwanej astmą oskrzelową. Oczywiście na początku choroby nikt nie myśli o astmie tylko zakłada, że to infekcja. Dopiero, gdy leczenie konwencjonalnymi lekami nic nie daje pozostaje diagnostyka pulmonologiczna.
Niewydolność serca
Najczęściej jest to kaszel mokry u starszych osób z lekko różowawą wydzieliną. Bardzo często taki kaszel łączy się męczliwością i obrzękami wokół kostek. Taki zestaw objawów należy szybko zgłosić lekarzowi, gdyż nieleczony prowadzi do zgonu. I to tyle. Nie wspomniałem oczywiście o kilku rzeczach takich jak palenie, ale uważam, że jeśli zapamiętacie te informacje, dużo łatwiej poradzicie sobie z kaszlem.
Powyższy artykuł nie stanowi też prawdziwej porady lekarskiej bo ta zawsze poprzedzona jest badaniem pacjenta.
Dodałbym jeszcze refluks
byłam zdrowa nic mi nie bylo jedynie książeczka mi się skończyła i musiałam zrobić badania przy któ9rych wyszło tak uważali lekarze mam grużlice gdzie miałam robioną bronchoskopie i nic nie wyszło musiałam brać leki przez 5 miesięcy po czym zrobiono mi rezonans i stwierdzono że jenak nie ma grużlicy natychmiast kazano żebym odstawiła leki ktore i tak obciążyły mi watrobe , potem mi powiedziano że to sakoidoza kolejny pobyt w szpitalu i zabieg ebus po którym wyłam z bólu jak miałam coś zjesć , po tym ebusie zaczął się kaszel i oczywiście sarkoidozy nie było kaszel mam do teraz w tym miesiącu dwa antybiotyki żaden nie pomaga i teraz stwierdzono że to astma gdzie leki nie działają a ja rzygam z kaszlu i ropy z zatok ,po kazdym antybiotyku mam trzy dni spokoj i znów wszystko od nowa ropa kaszel i rzyganie ,oczywiscie leki na żołądek tez nie pomagają .ręce mi opadają i tak żałuje że poszłam do lekarza bo teraz jestem chora przez nich i ich zabiegi który doprowadziły do takiego stanu